czwartek, 7 lutego 2008

Dziś po raz kolejny narażałem życie włażąc tam gdzie nie koniecznie trzeba...
W sumie śmieszne uczucie - właże tam choć wcale nie interesuje mnie czy jest tam coś czy nic nie ma ...
Byłem dziś w takich miejscach że nikt normalny by tam nie wszedł... z góry woda,z dołu błoto po bokach też woda. A to wszystko jakieś 5 metrów pod ziemią ...Tunel wysokości może 60cm...a potem jeszcze zejść po linie 4m w dół .... Nie interesuje mnie to zupełnie ,ta cała podziemniologia... Za to wrażenia są świetne... już chyba wiem wszystko o sobie ...

Brak komentarzy: