piątek, 22 lutego 2008

tratatatatatatat tratrattatatata jeb jeb tratatatatatat jeb pach pach pach tratatatatatatatatata
siuuuuuu booouuumm tratatatatata trach trach trach sioouuuooo buuummm

druga wojna światowa w słowach.

19 komentarzy:

Anonimowy pisze...

i jeszcze :
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Anonimowy pisze...

To pisalam ja.
Michalina

Anonimowy pisze...

a jak wyrazisz placz i strach?
bo to "aaaaaa" p.m. to dotyczylo chyba tylko ucieczki.....
O.

piaty i kolejny pisze...

Hmm zarówno rozpacz jak i przyjemność bardzo cieżko jest ubrać w słowa ,alb o porządnie udać ... wiec może być problemem w jakiś sposób to wyrazić...

Anonimowy pisze...

Bedzie trudno bez gestow, ale moze mi sie uda:
ból umierania: AAAaaaa......
przyjemnosc: mmmmmm
duza przyjemnosc: MMMmmmmm
Rozkosz: OCH!
Moje aaaaa dotyczylo nie tylko ucieczki, ale i strachu, bolu... Jedno aaaaaa a moze wyrazic tak wiele...
Pozdrawiam.
M.

Anonimowy pisze...

taaa...II wojna światowa...dobrze opisane...mnie ostatnio rozwaliło zdanie na wykladzie ze z prawnego punktu widzenia I wojna światowa była legalna, druga juz nie. To tak jakby ludzie, jako jednostki, jako osoby fizyczne umierały wtedy legalnie a później nie...tylko wytłumaczcie to tym którzy zginęli i ich rodzinom. Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

M. Opisalas glownie przyjemnosc i rozkosz.....ale temat tyczy sie wojny....
przeczytaj sobie "Inny świat" Grudzińskiego.....tam nie bylo czasu ani miejsca na rozkosze....
Pozdrawiam
O.

Anonimowy pisze...

O. czytalam, niejeden raz, a ja Ci proponuje przeczytac "Poczatek" Szczypiorskiego, a dowiesz sie, ze jednak i na rozkosze miejsce bylo i czas byl...
Opisalam inne odczucia nawiazujac do wypowiedzi autora.
aga k. wojna wymaga ofiar, taka definicja, ale i pod ta definicja nie ma mowy o ludziach jako jednostkach, chyba ze posmiertnie, jako bohaterach/meczennikach/swietych.
Za duzo w nas nalecialosci kosc. kat. Niestety.
Pozdrawiam.
M.

piaty i kolejny pisze...

Swoją drogą ciekawe że taki ciąg literek może zapoczątkować tak rozległą dyskusje..

Anonimowy pisze...

na pewno przeczytam ta lekture....
a moze chcialas zwrocic uwage na cos innego....?
moze z czyms sie nie pogodzilas....?
"przyjemnosc: mmmmmm
duza przyjemnosc: MMMmmmmm
Rozkosz: OCH!"
kojazy mi sie to z utrata czegos milego....i lekiem przed czyms co moze sie stac....
Pozdrawiam
O.

Anonimowy pisze...

O. Ty sie lepiej nie baw w psychologa, bo Ci nie wychodzi.
M.

Anonimowy pisze...

M. gdyby mi nie wychodzilo to bys sie tak nie wzburzyla....jakis slaby punkt?
zlosc "pieknosci" szkodzi
pozdrawiam
O.

Anonimowy pisze...

Kazdy ma jakis slaby punkt. Mialam dwa wyjscia, bronic, sie lub poddac, walka zawsze jest slabym punktem.
Mojej pieknosci nic juz nie zaszkodzi :P
M.

Anonimowy pisze...

Kazda kobieta na swoj sposob jest piekna....
Co do walki, jesli chodzi o mnie to ja sie nigdy nie poddaje.
Pozdrowienia dla Piatego i kolejnego:**
O.

Anonimowy pisze...

O. Walcz pokis mlody czlowiek jest ;)
M.

Anonimowy pisze...

Z intelektu chyba blondynką jesteś....tok myślenia masz wąski
O.

Anonimowy pisze...

Mam przede wszystkim kilka lat wiecej niz Ty i inny tok myslenia, co nie znaczy ze wezszy niz Twoj.
Zapytaj Karola, czy jestem blondynka z intelektu ;)
M.

Anonimowy pisze...

Sama nie umiesz sie bronić tylko wciągasz w to Karola? Intelektu nie mierzy się wiekiem...raczej wchodzą w to także doświadczenia....
Zajmij się już na nowo swoim życiem...
O.

piaty i kolejny pisze...

PAX PAX i Mira !!